8 kwietnia, 2023 / by Anna Bartodziejska

Święta – przyjemność czy stres?

Nie każdy wie, ale wiele osób zapewne to potwierdzi… Święta = stres!

Tak, Święta znajdują się na liście najbardziej stresujących wydarzeń w życiu. Proces przygotowania do Świąt, sprzątnie, gotowanie, zakupy, a na deser spotkanie z rodziną. Wszystko to okupione jest dużą ilością nerwów, napięcia, stresu. Obserwując to i inne podobne zjawiska,  dwóch Amerykańskich specjalistów w dziedzinie psychiatrii – Thomas H. Holmes i Richard H. Rahe na łamach prestiżowego periodyku naukowego „Journal of Psychosomatic Research”, przedstawili listę 43 najbardziej stresujących wydarzeń życiowych. Znalazły się również na niej Święta.
W dodatku nie są one jednorazowym wydarzeniem. Powtarzamy to dwa razy w roku. Powtarzamy także stres jaki nam towarzyszy w okresie okołoświątecznym.

Media kreują obraz, spokoju, radości, rodzinnej atmosfery. W życiu bywa jednak inaczej.

Brzmi znajomo? Bardzo duża ilość osób odpowie tak, a nawet jeśli nie odpowie to przynajmniej tak pomyśli.

Jak sobie poradzić ze świątecznym stresem?

  1. Głęboki oddech, który uspokoi myśli. Jest to jeden z elementów metody Mindfulness. Wiele osób nie zwraca uwagi na to jak oddycha. Jest to tak normalne i naturalne, że w ogóle się nad tym nie skupiamy. Warto jednak zwrócić na to uwagę. Czy wiesz, że płytki oddech sprawia, że jesteśmy wiecznie niedotlenieni, a to może mieć również związek z uczuciem niepokoju?! Zatem na początek, usiądź i skup się na swoim oddechu. Oddychaj powoli, głęboko. To sprawi, że poczujesz się rozluźniony.
  1. Nie stawiaj sobie zbyt wygórowanych oczekiwań. Ustalenie realnych oczekiwań wobec Świąt i ich przebiegu to jeden z kluczowych sposobów ochrony zdrowia psychicznego. Nie planujmy czegoś nad wyraz tylko po to żeby zaimponować rodzinie i znajomym.  Organizując Święta bardzo często chcemy żeby wszystko było perfekcyjne. To iluzorycznie podnosi nam na krótki moment samoocenę. Ponosimy tego olbrzymie koszty, tak energetyczne, jak i czasowe oraz finansowe.  Warto wtedy zadać sobie pytanie, czy warto? Czy tego chcemy? Po co to robimy? Dla siebie czy dla innych? 
  1. Zadbajmy o siebie i swoje potrzeby. Jeśli odpowiadając sobie na pytanie czego potrzebujesz wyjdzie, że jest to spokój i chęć pobycia w samotności to również jest ok. Nie musisz spędzać Świąt z rodziną jeśli nie czujesz się na siłach. Pamiętaj, że Twoje potrzeby są ważne.
  1. Bądźmy dla siebie wyrozumiali. Wyrozumiałość i życzliwość, którą kierujemy wobec  innych, warto również przekierować na samych siebie. To znacznie poprawi nasze samopoczucie. Jeśli jesteśmy dla siebie zbyt krytyczni, aktywujemy współczulny układ nerwowy i podnosimy poziom kortyzolu, czyli hormonu stresu. Jedyne co wtedy zyskujemy do wyższe ciśnienie, gorszy nastój i niepotrzebne napięcie. Zatem doceń siebie, okaż sobie życzliwość i wdzięczność. 
  1. Nauczmy się niwelować stres. Przygotowania do świąt często doprowadzają do wzrostu poziomu kortyzolu –  hormonu stresu. Dlatego zadbaj o siebie, wprowadź rytuały, które pozwolą Ci zmniejszyć napięcie. Oczywiście dla każdego z nas może to być coś innego. Dobrym pomysłem jest aktywność fizyczna, jak np. bieganie, joga, taniec. Fajnym pomysłem są także rytuały SPA, jak masaż relaksacyjny, masaż podwody, udanie się na basem lun do jacuzzi. Skuteczną metodą jest również medytacja. Dobrym i zupełnie bezpłatnym sposobem jest spacer. Jeśli relaksuje Cię słuchanie muzyki, czytanie książek czy oglądanie serialu to również z tego korzystaj.
  1. Jak poradzić sobie z krewnymi?Decydując się na Święta w gronie rodziny, pamiętaj o kilku rzeczach:

– Nie nastawiaj się źle. Podejdź do tego, jak do normalnego spotkania. 

– Postaraj się skupić na pozytywach jak np. spotkaniu z dawno niewidzianymi członkami rodziny, pysznym jedzeniu, odpoczynku.                                                                                

– Nie bój się trudnych pytań. Nie musisz na nie odpowiadać.                                         

– Nie warto również wchodzić w dyskusję na trudne tematy.                                       

– Najlepiej pozostać neutralnym, postaraj się tylko słuchać i nie starajmy się na siłę zmieniać czyjejś perspektywy, nawet gdy temat jest bardzo dla nas trudny.

-Warto również zmienić temat. Zaproponuj temat neutralny, który będzie dotyczył wszystkich obecnych, jak np. skupienie się na dobrych wspomnieniach. Zaplanujmy zajęcia, które wywołają uśmiech na twarzach świątecznych gości, wspólne układanie puzzli, gry planszowe, spacer, oglądanie starych zdjęć to doskonały sposób na uniknięcie trudnego tematu, który może nas poróżnić.

Kończąc artykuł, chciałam złożyć w imieniu całego Łódzkiego Studia Terapii Najserdeczniejsze życzenia, Zdrowych, Wesołych Świąt Wielkanocnych. Wiosennej aury tak w sercu jak i na zewnątrz. Pisanek malowanych miłością i radością. Spokoju, odpoczynku i zadbania o siebie.

 Autor: Agnieszka Świerczyńska-Grabska